Natomiast broszki powstały dzisiaj w mgnieniu oka. Myślę, że to miły drobiazg do sweterka, czapki bądź szalika. Na smutne, szare dni coś nas rozweseli. Oto one:
Uchwycone w wersji roboczej
GOTOWE!!! od koloru do wyboru
Małe sprostowanie, liście nie są niebieskie, to złamana zieleń :-).
A to modele, które nadal wykonuję i cieszą się powodzeniem.
Oczywiście w różnych kolorach.
ale ładne broszki!!!!!
OdpowiedzUsuńOj ale super broszki. Najbardziej podoba mi się jagodowa. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wiolka
wiolka.bartek@wp.pl