poniedziałek, 26 września 2011
Dla Dorki
wtorek, 20 września 2011
Zagubione, odnalezione
Wzięły górę wspomnienia. Przypomniałam sobie moje pierwsze prace artystyczne. I tak powstawały i powstają do dziś, ciągle nowe przedmioty. Większości z nich już nie mam, poszły w Świat.
Bransoletka z klimatem; kościołem, drzewami ...
Po prostu inna.
Pudełko na herbatę z 4 przegrodami...
Tą glinianą misę zostawiłam sobie.
Wykonałam ją na integracji.
Po tej przygodzie poszłam na warsztaty z ceramiki.
Pudełko na biżuterię.
Na warsztatach ceramicznych powstała
miseczka na orzeszki
Pierwsza moja szkliwiona praca.
A to zawieszka ceramiczna mojego autorstwa.
Potem widziałam, jak kobietki kopiowały mój projekt ;-)
niedziela, 11 września 2011
Moje pierwsze Kapcie...
Całe serduszko włożyłam w te kapcie i trochę mojej siły ;-))). Znalazłam film z instruktażem jak zrobić kapcie. Dziewczyna pokazała od A do Z, więc odważyłam się i zrobiłam je w niedzielne popołudnie....na łonie natury, towarzyszył mi mąż i gościnnie pies Lordzik.
Chwilę później tak:
Jeszcze zrobię wykończenie i będą cudne :-)))).
Moje kapciuszki. Radość niesamowita....
A to już dzień później po przemyśleniach, rozmowie z Dorotką
powstało wykończenie
2 żołędzie z liściem.
"Czapeczka" jest prawdziwa, a reszta ozdoby wykonana z filcu
I to już koniec - czas coś z nimi zrobić....Trzeba je przetestować ;-))))
czwartek, 8 września 2011
poniedziałek, 5 września 2011
Do plecaka mnie przypnij ;-))
Jestem filcowa Misia i Karolcia mnie igłą ufilcowała.....oj w szybkim tempie narodziłam się :-)
Takie mam pomysły...nawet marchewka powstała.
Niedługo pewnie powstaną kolejne małe przedmioty.
Trochę śmieszne, może dziwne ;-).....ech !!! to cała ja.
W niedzielne popołudnie
Trochę w innym klimacie etnicznym...bransoletka
Lubię naturę i dlatego staram się wykonywać biżuterię
z naturalnych elementów
np. kamieni półszlachetnych, sznurka itp.
....A to naszyjnik :-) w podobnym klimacie.
Oj, widzę, że urlop dobrze na mnie wpłynął.
Głowa pełna pomysłów.
Subskrybuj:
Posty (Atom)