środa, 19 października 2011

Kolejne pomysły z filcu

Ostatnie dni są dla mnie smarkająco-kaszląco-ochrypłe :-) Wczoraj oszczędzałam swój głos i siły...
Więc pomimo planu filcowania kapelusza, musiałam zająć się czymś lżejszym ;-))
Pomyślałam o filcu w arkuszu.
Na pewno potrzebne są ostre nożyczki, a jak wytniemy jeden pasek potem drugi to pomysły rodzą się same. Trochę kleju, może być nitka z igłą, parę koralików i możemy działać ....



Bransoletka wsuwana na rękę.
Prosta i naturalna...z elementem metalizującym


A tutaj spiralki z których będą kolczyki


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz